red-kor

Bluzgaj zdrowo! Część 2: kobieta, szympans i chory

bluzgaj zdrowo jak szympanse

Bluzgaj zdrowo! Część 2: kobieta, szympans i chory* Zacznę od czegoś, o czym wielokrotnie już wspominałam, a więc od wielowymiarowości przekleństw – zarówno jeśli chodzi o ich zastosowanie, jak i mnogość sfer życia, których dotyczą. Doskonale pokazuje to Emma Byrne, która w książce Bluzgaj zdrowo! O pożytkach z przeklinania wulgaryzmy wykorzystuje nie tylko chętnie, ale i […]

Bluzgaj zdrowo! Część 1: cel, ból i emocje

bluzgaj zdrowo - gniew, emocje

Bluzgaj zdrowo! Część 1: cel, ból i emocje* Przekleństwa były, są i pewnie jeszcze przez jakiś czas będą tabu. Jeśli już w ogóle rozmawia się o wulgaryzmach, bluzganiu, przeklinaniu, niestosownym słownictwie, to tylko z wyraźnym podkreśleniem, że zdajemy sobie sprawę, że wchodzimy na teren, po którym nie powinniśmy stąpać, a jeśli już przekroczyliśmy granicę, to […]

Wulgaryzmy. Część 3, czyli ekspresyjne słownictwo dla każdego

ekspresyjne słownictwo wulgaryzmy

Wulgaryzmy. Część 3, czyli ekspresyjne słownictwo dla każdego Po lekturze poprzednich dwóch tekstów z cyklu powinniście już wiedzieć, czym różni się wulgaryzm od przekleństwa; jakie warunki musi spełnić słowo, by zostać wyzwiskiem; a także dlaczego polonistki rzucają mięsem. Przynajmniej niektóre. Na koniec chciałabym jeszcze poruszyć kwestię ekspresyjności i barwności wulgarnej leksyki. Wszak jeśli kogoś obrażamy […]

Wulgaryzmy. Część 2, czyli bluzgi, przekleństwa i wyzwiska

przekleństwa a wulgaryzmy

Wulgaryzmy. Część 2, czyli bluzgi, przekleństwa i wyzwiska W poprzednim tekście starałam się przedstawić moje podejście do wulgaryzmów. Nadszedł jednak czas, by przyjrzeć się im z językowego punktu widzenia. Zacznijmy zatem od rozróżnienia wulgaryzmów, bluzgów, wyzwisk, przekleństw i innych rodzajów niestosowanego słownictwa. Okazuje się bowiem, że przekleństwa i wulgaryzmy nie są pojęciami synonimicznymi. Kto przeklina, […]

Wulgaryzmy. Część 1, czyli złość piękności raczej nie szkodzi

wulgaryzmy nie wolno

Wulgaryzmy. Część 1, czyli złość piękności raczej nie szkodzi Jeszcze zanim zaczęłam pisać o języku, wiedziałam, że prędzej czy później będę musiała poruszyć jeden, dość istotny dla mnie temat. Wulgaryzmy. Nie zliczę bowiem, ile razy słyszałam, czy to z ust rodziny, czy znajomych moich znajomych: „Nie wierzę! Polonistka, a przeklina!”. No więc właśnie – ich […]